Wolne związki - sex bez zobowiązań?

Co myślicie o wolnych zwiazkach?
Zgadzanie sie na taki uklad swiadczy o braku milosci, czy to po prostu strach przed zaangazowaniem?

A Wy? Zgodzilibyscie sie na taki zwiazek?

hmmm... priorytety sie zmieniaja... ostatnio czytalam o ciekawym zjawisku jakim sa.. "fuck friends" - ludzie znajacy sie jak lyse konie, ktorzy od czasu do czasu - zupelnie z potrzeby fizyznej "wpadaja" sobie do lozka... czysty uklad, bez zobowiazan i niedopowiedzen...
na dzien dzisiejszy mi to nie odpowiada... no ale tak jak napisalam - priorytety sie zmieniaja Wink

ani o jednym ani o 2, bo czemu nie uznać, że takie związki (najcześciej krótkie) to właśnie nie szukanie tej jedynej metoda prób i błędów ??

ja tam nic zlego w wolnych zwiazkach nie widze - swiat sie zmienia, zmieniaja sie takze stereotypy i zachowania ludzi. jesli ktos kocha, to nie potrzebuje wcale slubu, prawda ? Smile

Wolne zwiazki hmmm kazdy zyje jak chce nie mam nic przeciwko dopoki mi ktos sie nie wyplakuje w ramie bo cos poszlo nie tak ... moim zdaniem to w wiekszosci proba odnalezienia akceptacji i bliskosci ... i rowniez metoda prob i błedów ... osobiscie nigdy nie potrzebowalam takich rzeczy i jakos mnie cos takiego nie bawi ... i raczej mi sie to nie zmieni