Egoizm

Egoizm to nadmierna albo wyłączna miłość do samego siebie. Egoista kieruje się tylko własnym dobrem i interesem, nie zwracając uwagi na potrzeby innych. Odnosi wszystko do siebie, tak więc nie uznaje systemu wartości wybiegającego poza jego własne "ja". Przez to ma mniejsze wsparcie od wspólnoty, zazwyczaj jest człowiekiem samotnym.

Czy egoiści to naprawdę samotne osoby, czy to następny frazes dotyczący wartości uczuć? Bywacie egoistami? To ułatwia życie czy wręcz przeciwnie?

pomimo iz jestem jedynaczka, jestem totalnym zaprzeczeniem stereotypu jedynaka egoisty i samoluba... zawsze chetnie sie ze wszystkimi dzielilam niejednokrotnie sama na tym tracac... uwielbiam pomagac ludziom i sprawiac ze moga sie usmiechac... moze dlatego jestem w zyciu tym kim jestem i moze wlasnie dlatego jestem otoczona gromada wspanialych ludzi Cool

ale tak sobie mysle ze kazdy czasami bywa troche egoista: czy to w uczuciach, czy w seksie Cool

, po prostu czasem lubimy poczuc ze swiat kreci sie wokol nas, ze dla kogos kogo kochamy jestesmy najwazniejsi - ale nie zapominam tez o tej drugiej osobie - wiec staram sie uczynic z niego egoiste, niech tez wie, ze jest najwazniejszy...

dokladnie ;D Kazdy ma w sobie troche egoisty... jedni w wiekszym, inni w mniejszy stopniu. Ja osobiscie nie uwazam sie za osobe jakos bardzo egoistyczna, ale zdaje sobie sprawe, ze czasami zbyt dbam o wlasna pupe, nie zwazajac przy tym na dobro innych. Ale staram sie byc lepszym czlowiekiem ;D

wedlug mnie kazdy jest egoista .. w kazdej dziedzinie ... i nie ma co do tego dwoch zdan lubimy gdy cos jest dla nas i wkolo nas ... tylko chodzi o to by zachowac granice rozsadku w tym ... bo kazdy bierze garsciami z zycia i ludzi .. tylko zalezy co chce od nich ziasc i co potrzebuje i w jakich ilosciach ... kazdy jest egoista i ten egoizm nie koniecznie trzeba tlumaczyc na zasadzie wykorzystaywania kogos lub czegos .. i nie trzeba tez przy tym kogos krzywdzic ..

Jestem... myślowym egoistą... nie dzielę się... (:
Jestem... łóżkowym egoistą... całe moje! ... (:
Jestem... w większość egoistą... bo nie interesuje mnie większość...
Staram się... i zawsze staram się sam...
Nikogo i tak nie ma gdy jest potrzebny... Nikt ma ważniejsze sprawy
Jestem też nalewkowym egoistą... (:

... ale chyba nie jestem złym człowiekiem... (:

Czy ułatwia to życie ? nie wiem... nigdy nie żyłem inaczej.
I czy taki egoista ma mniejsze poparie dla współnoty... czy tylko się stara, lecz tylko we własnych butach z własnym kijkiem i na własne poprzeczki... ?

Z drugiej strony wkurza mnie " wybrałem to i tamto, bo jestem taki... bo się zmieniam, bo potrzebuję tego... i ch** wam wszystkim w d*** " ... jest tylko jeden Egoista, który przy okazji jest tak dobrym kumplem, że gdybym mógł to bym go z tej anglii deportował... (:

Temat... zagadka... (:

wolver napisał:

... ale chyba nie jestem złym człowiekiem... (:

no bo ja wiem... hmmm... Rolling Eyes

of kors Ju ar Razz

a jak sie da deportowac to deportuj :PPPP