Autor |
Wiadomość |
Gumisiatko
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że nibylandia sese? [;
|
Wysłany:
Pon 19:00, 31 Lip 2006 |
 |
Jesteście za czy przeciw aborcji ?
Ja jestem za aborcją tylko w konkretnych przypadkach np.gdy poród zagraża życiu matki itd. ; )
PS. Nie jestem pewna czy to powinno się tutaj znaleźć
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:12, 31 Lip 2006 |
 |
No wlasnie chyba nie tutaj ale skoro jest to sie ustosunkuje ekhem...
Nie popieram aborcji tylko w jednym przypadku - jesli traktuje sie ja jako forme antykoncepcji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
natusia_
Pogawędkowicz
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:58, 31 Lip 2006 |
 |
[/i]Czytalam kiedys taki wiersz o abrocji.. koszmar az sie łza w oku kreci.. zdecydowanie przeciw chyba ze jesli to np z gwałtu? :>..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MeFisTo
Debiut ma już za sobą.
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 11:24, 01 Sie 2006 |
 |
Jak dla mnie aborcje powino sie stosowac tylko w jednym przypadku... jesli wiadomo ze dziecko ktore sie urodzi bedzie mialo zycie jak roslina.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jednak
Bywalec
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:49, 01 Sie 2006 |
 |
Aborcji mówimy tak, a czemu? Choćby z powodów gwałtów, niepamiętanych (następnego dnia) imprez i wyrzutów sumienia które będzie miałą kobieta która sobie zrobi ową aborcje ]:->
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:15, 01 Sie 2006 |
 |
jednak napisał: |
niepamiętanych (następnego dnia) imprez |
no przeca to wlasnie jest traktowanie aborcji jako doraznej antykoncepcji...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jednak
Bywalec
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:28, 01 Sie 2006 |
 |
ej no ja jestem ZA aborcjom w pełnym zakresie, przecież to nie ja będę miał wyrzuty sumienia ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:59, 01 Sie 2006 |
 |
no tak... typowe myslenie samca "ulzylem se... niech ona sie martwi" - wez bo zmienie o tobie zdanie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jednak
Bywalec
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 19:30, 01 Sie 2006 |
 |
ej ja nie mówie że bym sobie ulżył i niech ona sie martwi, tylko mówie o tym że jeżeli kobieta chce sobie aborcje przeprowadzić to niepowinna mieć przeszkód, najwyżej ona będzie mieć wyrzuty sumienia, koszmary, będzie cierpieć na bezsennośc i popadnie w depresje, powinna mieć prawo wyboru i możność wybrania aborcji ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:12, 02 Sie 2006 |
 |
Nie może być w tej kwestii wolnej amerykanki... nie można traktować aborcji jak antykoncepcji... tego zdecydowanie nie popieram...
tak btw... dzisiaj jadac samochodem slyszalam, jak niektorzy kandydaci na (p)osłów z LPR <mlask> juz oglaszaja, ze nie bedzie mozna usuwac ciazy nawet jesli bedzie stanowic zagorzenie dla zycia i zdrowia matki ... no tak odpadnie kilka becikowych
na szczescie - jak sami zapewjniaja - wiekszosc z ich postulatow to jedynie "kielbasa wyborcza"... zyjemy w panstwie debili czy mam zludzenia?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 10:33, 03 Sie 2006 |
 |
jestem przeciw unikac jak ognia ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
MeFisTo
Debiut ma już za sobą.
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 11:58, 03 Sie 2006 |
 |
jednak napisał: |
ej no ja jestem ZA aborcjom w pełnym zakresie, przecież to nie ja będę miał wyrzuty sumienia ;] |
wspolczoje twojej dziewczynie o ile ja masz
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sahari
Pogawędkowicz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:46, 06 Sie 2006 |
 |
I ja podobnie... ZA jezeli ciaza jest wynikiem gwaltu, lub jest zagrozone zycie matki i dziecka.. mowie tu o tym o czym mef, czyli jezeli mialoby byc niepelnosprawne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 6:15, 17 Sie 2006 |
 |
hmmm to chyba ciezki wybor co uratowac kobite czy dziecko i czy dziecko niepelnosprawne ma nie miec prawa do zycia tylko dlatego ze rodzica tak jest wygodniej i latwiej .. to sa kwestie naprawde skomplikowane .. ale ja mimo wszytko
Aborcji z calym przekonaniem mowie
NIE!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 5:28, 18 Sie 2006 |
 |
ja jestem zdecydowanie ZA, swoje wzgledy podalam wyzej, ale podam jeszcze jeden: wszyscy krzycza dookola jaka aborcja jest "fe", jak krzywdzi kobiete i nienarodzone dziecko [sic!] - ale wiekszosc z tych antyaborcjonistow chyba nie zdaja sobie sprawy, albo nie chca tego widziec - jak pieknie i dorodnie kwitnie podziemie aborcyjne. Za 300 zlotych podrzedni lekarze usuwaja płody w nieludzkich wrecz warunkach, narazajac ewidentnie zycie kobiety. Czy nie lepiej jest stworzyc kobiecie godne warunki do takiego zabiegu? Higieniczne, sterylne a przede wszystkim ludzkie? Czy latwiej bedzie nam nadal patrzec na martwe noworodki znajdowane na smietnikach?
Glosimy hasla wolnego i demokratycznego narodu - dajmy zatem temu dowod? Dlaczego kobieta (w okreslonych warunkach) nie ma prawa decydowac o swoim zyciu zdrowiu i zyciu swoich bliskich?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 5:31, 18 Sie 2006 |
 |
a no i jesio jedna sprawa... Mam sasiadke, ktora z kolei ma chore dziecko. Mala ma zespol Downa i to raczej ten cizszy przypadek. 4 lata temu zaszla w ciaze - byla to ciaza zagrozona, z powiklaniami i bez gwarancji na przezycie matki, a juz tym bardziej dziecka. Kobiete postawiono przed wyborem - albo urodzi dziecko, bez zadnych gwarancji powodzenia, albo wychowa corke, ktora bardzo jej potrzebuje...
Wybrala aborcje, bo jej dorastajaca coreczka zostalaby calkowicie sama, z ojcem, ktory ledwo sobie radzi z problemem jej choroby...
ZDECYDOWANIE ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 10:25, 18 Sie 2006 |
 |
masz troche a nawet duzo racji justys ... gdy jest zagrozenie to matka powinna decydowac co ma zrobic .. ale bezmyslne usuwanie ciazy bo tak ... nie sadze by bylo dobrym pomyslem ... jesli chodzi o podziemne sprawy zawsze byly i zawsze beda bo to niesety kosztuje ... osobiscie kazdy bedzie to co robil rostrzasac we wlasnym sumieniu ... ja po prostu bym sie na takie cos nie zdecydowala nigdy w zyciu .. po porstu bym sobie tego nie wybaczyla ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:31, 18 Sie 2006 |
 |
no wiec napisalam wyzej wyzej wyzej , ze jestem zdecydowanie przeciwko aborcji, jesli bedziemy traktowac ja jakos dorazny srodek antykoncepcyjny...
kobieta powinna miec prawo wyboru, i powinno sie ustalic do tego porzadne, logiczne prawo, nie pozostawiajace "furteczek" nieodpowiedzialnym "dziewczynkom" lub pazernym lekarzom...
tyle na ten temat
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 18:12, 18 Sie 2006 |
 |
sorry nie doczytalam tego wyzej ... wychodzi jednak na to ze mamy zblizone poglady na ten temat ;] ja tez juz sie nie wypowiadam to smutny temat
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ghehuś
Debiut ma już za sobą.
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany:
Sob 5:24, 26 Sie 2006 |
 |
Zdecydowanie PRZECIW, jak można zabić własne dziecko .. jak się chcialo .... ten tego ... to trzeba troche odpowiedzialności nabrać ... a nie dziecko usuwać ... jak by sie poczuły matki jak by były na miejscu tego właśnie dziecka ... dla takich osób powinna być stosowana kara śmierci !!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
aLesSia
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:26, 28 Sie 2006 |
 |
to ja dodam tylko ten link....zeby nie bylo watpliwosci... [link widoczny dla zalogowanych]
warto obejrzec....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 9:12, 30 Sie 2006 |
 |
Cos się stało, ja żyję
Ja naprawdę żyję
Dar życia otrzymałam
O, Braciszka z boku poznałam
On tez prawdziwie się raduje
I świata oczekuje.
Dzięki Ci mamusiu
I kochany Tatusiu
Braciszku patrz, cos się stłlo
jakieś światło się tu dostało
Jakieś narzędzie błyszczące.
Ała! Jakieś kłujące
Braciszku co oni Ci robią?
Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobia?!
Mamusiu! Braciszka rozrywają
Rączki mu wyrywają!!
Właśnie wykuli mu oko
I serduszko rozdarli głęboko
Jestem krwią braciszka zbryzgana,
Mamusiu moja kochana.
Już nie ma nas dwoje - zostałam sama,
Jak ja się mamusiu boje
Pocę się w kolorze krwi
Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.
MAMUSIU!!!
Ten potwor paluszki mi obcina
Już jest kaleka Twoja dziecina.
Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko się życiem cieszyłam.
Mamusiu!!
Ja jestem miłością Boga do Ciebie
On naprawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy
Nawet po śmierci nas sączy.
Ratunku Mamo!!
On urwał mi już kolano.
Tatusiu! Ja będę Twoim skarbeczkiem,
Będę Twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi
Niech nie wyrywają drugiej raczki mi
Tatusiu , Mamusiu !!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuje pieniędzy
Kochani ja mogę żyć w nędzy
Ale nie pozwólcie aby mnie zamordowali
I życie mi zabrali.
Mamusiu, ja jestem jeszcze mała,
Ja będę zawsze Cię kochała
W Twojej starości będę płomyczkiem słońca
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
Mamusiu!!!
Czy ja umieram dlatego, ze tatuś Cię dręczy?
Ze Cię nie kocha i meczy?
Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała,
Ja Twoja córunia mała.
Ja będę Ci buzi na noc dawała
Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
Mamusiu kochana!
Nie pozwól żebym została zmasakrowana
MAMUSIU!!!
On teraz szczypcami oczy mi rozdusi.
Nie będę widziała mojej mamusi
Ale Ty mnie mamusiu będziesz widziała
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała.
Mamusiu!
Dlaczego życie mi dałaś?
Mamusiu patrz!
Twoja córunie w krematorium spalili
Ale duszy jej nie zabili
Ja w Twoim umyśle będę żyła.
Będę po nocach Ci się śniła
I będę po nocach do Ciebie wołała
Ja Twoja córunia mała.
Mamusiu, dlaczego zatykasz uszy?
Przecież nikt cię nie ogłuszy.
To przecież ja , Twój skarbek kochany
Ten co miał brzuszek rozerwany.
Mamusiu, pamiętasz jak się bałam?
Ja o pomoc do Ciebie wołałam?
A pamiętasz mamusiu oczy tego lekarza?
Co śmiercią dzieci obdarza?
Kto mu dal prawo, by zabił Twoja dziecinę?
Twoja niewinna kruszynę, mamo.
Czy ta powolnej śmierci porcja
Nazywa się ABORCJA?
Zapytaj rządzących o nazwiska
Poznaj tych ludzi z bliska
Sprawdź czy oni tez swoje dzieci zabijają.
Czy tylko Ciebie w pogardzie maja?
MAMUSIU!!
W naszym kraju mordercy chodzą na wolności
A niewinnym łamie się kości.
Ustawy ludobójcze podejmują
I Tobą się wcale nie przejmują.
Mamusiu moja kochana
Dlaczego cierpisz i jesteś załamana?
To przecież ja, Córunia Twoja ,
Mamusiu moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła,
MAMUSIU! W Twoim sumieniu, będę ciągle żyła
I będę za Tobą bardzo tęskniła
Za Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała.
Mamusiu moja Ja nawet teraz jestem Twoja! "
a ja dodam tylko tyle ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Korzo
Pogawędkowicz
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:07, 30 Sie 2006 |
 |
masakra ;/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Wisniowa_Poznan
Pogawędkowicz
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:04, 08 Wrz 2006 |
 |
Jestem zdecydowanie PRZECIW aborcji. Jeśli ktos się decyduje na współżycie to chyba zdaje sobie sprawe z konsekwencji, prawda?
Nawet jeśli kobieta została zgwałcona to uważam, że powinna dac dziecku szansę na życie. Nie mówię, że ma je wychowywać, ale może dziecko oddać do adopcji. Bo dleczego ma cierpieć dziecko, skoro nie ono dokonało gwałtu?
Jedynie, gdy życie matki jest zagrożone to pozostawiłabym jej prawo wyboru.
No i jeszcze, gdy wiadomo, że dziecko będzie bardzo poważnie chore. Chociaż to tez nie tak do końca, bo w dzisiejszych czasach nawet z takową "rośliną"(w niektórych przypadkach) mozna się porozumieć, bo już istnieją i są dalej opracowywane coraz to skuteczniejsze urządzenia pomagające takim osobom w miarę normalnie życ i funkcjonować.
I to tyle w tym temacie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 9:25, 09 Wrz 2006 |
 |
ehhhh i cigale jedno i to samo... no skoro wiekszosc z was traktuje aborcje jako dorazny srodek antykoncepcyjny i rozwiazanie problemu "jednej nocy" to bardzo wam wspolczuje waskich pogladow...
wisienka co znaczy wedlug ciebie pojecie "jesli ktos sie decyduje na wspolzycie to musi sie liczyc z konsekwencjami"... to smieszne... a jesli twoja mama zaszlaby w ciaze, z milosci do twojego ojca... ale cos poszloby nie tak, cos moglby zagrazac jej i dziecku... myslisz ze wolalaby odejsc niz wychowac ciebie do konca i patrzec na twoje zycie?
zastanow sie nad tym... i nie traktuj aborcji jako rozwiazania problemow glupich, nieprzewidywalnych nastolatek...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Wisniowa_Poznan
Pogawędkowicz
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:25, 09 Wrz 2006 |
 |
Nie traktuje tego w ten sposób, a jeśli w grę wchodzi zagrożenie życia matki to jak już napisałam wsześniej, kobieta powinna wtedy sama zdecydować.
A swoją drogą Twoje podejście do innych zaczyna mnie drażnić
O byle G się czepiasz ostatnio (wiem, wiem off-topic )
I wcale nie traktuje aborcji jako środka antykoncepcyjnego bo jak napisałam jestem PRZECIW.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Wulfek
Pogawędkowicz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 16:53, 09 Wrz 2006 |
 |
Obecną ustawę aborcyjną uważałbym za idealną, gdyby jednocześnie był wysoki poziom nauczania z zakresu wychowania seksualnego, oraz szeroka dostępność tanich lub wręcz darmowych środków antykoncepcyjnych.
Wtedy nie było by wytłumaczenia dla aborcji (poza 3 przypadkami opisanymi w ustawie), bo za błędy rodziców nie powinno płacić dziecko.
Marble wisniowa miała pewnie na myśli to, że jeśli np taka nastolatka idzie do łóżka z facetem to powinna sie liczyć z tym, że może zdażyć się "wypadek". Zagrożenie życią to zupełnia inna sprawa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:08, 09 Wrz 2006 |
 |
wisniowka nie czepiam sie tylko przedstawiam swoj punkt widzenia... ale mam wrazenie ze nie czytasz wypowiedzi, ktore ktos napisal przed toba poza tym wyrazanie wlasnej opinii i obrona pogladow to czepianie sie? no tak... w koncu to IV RP
a jesli chodzi o adopcje... no coz - w swojej pracy i w trakcie studiow, mialam szanse zaglebiania sie w polskie prawo adopcyjne i duzo w tym temacie widzialam... juz chba nawet o tym pisalam - ze w naszym cudownym kraju dzienna stawka zywieniowa na dziecko w domu Dziecka jest mniejsza niz przyznawana bandytom w wiezieniach...
jezeli chodzi o sama adopcje - przepisy prawne daja znikoma szanse dziecku na posiadanie normalnej rodziny, zanim adopcja stanie sie rzeczywistocia - prawdodpodobni rodzice przechodza prawna gehenne pełna kruczkow i urzedniczej ciemnoty, wiec w rezultacie wiekszosc rezygnuje... wiesz wisniowka ze jedynie 28% dzieci przeznaczonych do adopcji naprawde zostaje adoptowanych?
a co z reszta?
no w sumie - jak dorosna zawsze beda miec wieksza stawke zywieniowa w pierdlu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|