Domowe sposoby na zdrowie i urode

Małgorzata E. Malicka linia.pl
(skrót)

W dzisiejszych czasach już nikt nie oddziela zdrowia od urody. Brzydka cera, łamliwe włosy bez połysku i faliste paznokcie są najbardziej widocznymi symptomami złego stanu zdrowia. Najnowsze badania wykazały, że zadbani, atrakcyjnie wyglądający ludzie są zdrowsi: mniej chorują i mają większą odporność psychiczną.

Współczesna kosmetologia ma ścisły związek z naukami medycznymi. Opracowane w laboratoriach według najnowocześniejszych receptur toniki, kremy i inne preparaty nie są już tylko zwykłymi kosmetykami. Ich skład, sposób działania i użycia bardziej przypominają medykamenty. Czasami trudno odróżnić, czy przypadkowo znaleziona w domu ulotka dotyczyła kosmetyku czy leku. I tak jak sięgamy do medycyny naturalnej, można sięgnąć do "naturalnej kosmetyki". Podobnie jak nasze babki, które robiły to intuicyjnie. Dopiero teraz nauka potwierdziła, dlaczego sięgały po takie, a nie inne dary natury.

Jak wygląda ananas, brzoskwinia, cebula, morela, pomarańcza, czy pomidor, każdy widzi. Ale bezcennych skarbów, jakie kryją w sobie owoce i warzywa, zobaczyć nie można. Warto jednak o nich wiedzieć, by jak najlepiej wykorzystać to, co kupujemy dla smaku lub ładnego wyglądu.

ANANAS
Ich soczysty aromatyczny miąższ zawiera witaminę A, B1, B2 i C, sporo wapnia, potasu, magnezu i fosforu. Ten właśnie zestaw witamin powoduje, że bardzo cenne są maseczki z ananasa, a zwłaszcza przemywanie skóry twarzy jego sokiem, który jednocześnie działa przeciwzapalnie. Sok ananasowy z dodatkiem oliwy leczy pękające wokół paznokci skórki. Do miseczki porcelanowej (nie do metalowej, ponieważ metal reaguje z wit. C), wyciskamy sok z ananasa, lekko podgrzewamy, łączymy go z łyżką stołową oliwy i przez pół godziny moczymy w nim końce palców. Gdy do świeżego soku z ananasów dodamy kilka kropel wit. E (do kupienia w aptece), otrzymujemy świetny tonik na noc.

BRZOSKWINIA
Owoce te mają wyjątkowo dużą wartość odżywczą, dużo witamin, żelaza, magnezu i wapnia.
Znana jest słynna francuska "Peche Melba" - lodowy deser brzoskwiniami. (Po raz pierwszy wykonana została w Londynie pod koniec XIX w. na cześć znanej śpiewaczki Nellie Melby.) Połówki brzoskwiń sparzamy i obieramy ze skórki. Następnie gotujemy w syropie z dodatkiem wanilii. Ostudzone układamy w pucharkach na grubej warstwie lodów śmietankowo-waniliowych, a całość pokrywamy galaretką malinową. Nam wystarczy zrezygnować z lodów, by było nowocześnie i zdrowo. Podobno Nellie słynęła z... brzoskwiniowej cery. Wiadomo także, że co wieczór przed snem nakładała na twarz maseczkę z jednej brzoskwini. Wykonanie jej jest bardzo proste: Umyty owoc obieramy ze skórki, rozgniatamy i pokrywamy nim skórę twarzy i szyi. Po 20 minutach zmywamy.

CEBULA
Cebula wzmacnia kości i paznokcie, włosy czyni pięknymi i lśniącymi, a cerę - alabastrową. Leczy serce i obniża poziom cukru we krwi, a także nie dopuszcza do tworzenia się skrzepów w naczyniach krwionośnych. Spożywana z miodem działa wykrztuśnie. Ma niezwykłe właściwości antytoksyczne i antyinfekcyjne.
Cebula zawiera m.in. wit. B1, B2, C, A i E, wapń, sód, magnez, mangan, żelazo, miedź, fosfor, cynk, jod, chrom, krzem. To cenne warzywo najlepiej spożywać surowe lub duszone.

przepisy:

1) WINKO CEBULOWE
30 dkg cebuli zmiażdżyć, dodać 10 dkg miodu i butelkę wytrawnego białego wina. Dokładnie wymieszać i macerować przez 4 do 5 dni. Przecedzić. Pić 1-3 razy dziennie po 2-4 łyżki.

2) SYROP CEBULOWY
Cebulę ucieramy na drobnej tarce. Mieszamy z taką samą ilością miodu. Zagotowujemy i wyciskamy przez płótno. Pijemy 3-5 razy dziennie po 1 łyżce stołowej.

3) SOK CEBULOWY
Drobno posiekaną cebulę posypujemy cukrem i zostawiamy w ciepłym miejscu na kilkanaście godzin. Wyciskamy sok przez płótno. Pijemy po łyżce stołowej po jedzeniu.

MORELA
Już niepełna szklanka soku z moreli zaspokaja dobowe zapotrzebowanie naszego organizmu na witaminę C, a suszone owoce zawierają kilkadziesiąt razy więcej tej witaminy!
Morele są bogate w witaminę A, B, C i PP, mają dużo żelaza, fosforu, potasu. Rozdrobnione pestki moreli są składnikiem peelingów. Kiedyś, gdy peelingi nie były jeszcze znane, kobiety mieliły pestki moreli i z dodatkiem otrzymanego ostrego proszku myły tłustą, łojotokową skórę. Otrzymuje się z nich także olej morelowy stosowany w medycynie, a w Japonii - w kosmetyce. Kremy z olejem morelowym mają właściwości wygładzające. W Kraju Kwitnącej Wiśni szczególnie do pielęgnacji rąk najbardziej są cenione kremy rodzimej produkcji właśnie z olejem morelowym. Chociaż na naszym rynku nie ma tego typu kremów, możemy wygładzić sobie cerę domowym sposobem.
Rozłupujemy pestki z 10 owoców i wyjmujemy z nich zawartość przypominającą migdały. Rozcieramy je dokładnie w ceramicznym moździeżu aptekarskim. Do roztartych "migdałów" dolewamy niewielką ilość przegotowanej gorącej wody mineralnej, mieszamy i zostawiamy na kilkanaście godzin. Po tym czasie mieszamy i wacikiem wtrzepujemy w twarz. Dobrze jest na ten zabieg wybrać dzień, kiedy nie musimy wychodzić z domu, by jak najdłużej nie zmywać twarzy. Leniwym polecam maseczkę z owoców - pestek nie wyrzucamy, może kiedyś, w wolnym czasie, zapragniemy zabawić się w "aptekarkę". Dobrze umyte morele (ich skórka jest mechata, przez co łatwo chwyta kurz i bakterie) należy rozpapciać w miseczce i nałożyć na twarz. Po przynajmniej 20 minutach (można dłużej) maseczkę zdejmujemy i przemywamy - najlepiej sokiem z moreli.

POMARAŃCZA
Sok z pomarańczy - z dodatkiem łyżeczki miodu lub bez - można również stosować zewnętrznie. Dobrze jest używać go do przemywania twarzy zamiast toniku. Duża zawartość witaminy C chroni cerę przed pękaniem naczynek krwionośnych, a te, które już są - likwiduje. Pozostałe "pomarańczowe" witaminy - P, A, B1 i B2 także sprzyjają naszej skórze - nie bez powodu wchodzą w skład wielu kremów.

POMIDOR
Francuzi pomidory nazwali "jabłkami miłości", gdyż przypisywano im takie same właściwości jak lubczykowi.
Pomidory zawierają niezbędne dla nas mikroelementy: sód, potas, wapń, żelazo, miedź, fosfor, nikiel, kobalt, magnez, mangan, podstawowe witaminy: A, B, C, E oraz kwas cytrynowy i jabłkowy.
I właśnie przede wszystkim z powodu tych ostatnich pomidor jest stosowany w kosmetyce.
Sokiem wyciśniętym ze świeżego, dojrzałego pomidora pokrywamy twarz, po pół godzinie zmywamy. Maseczka ta, poza tym że oczyszcza, wygładza, rozjaśnia i głęboko nawilża skórę, a także ściąga pory, jest doskonałym naturalnym peelingiem. W naturalny sposób usuwa obumarłe komórki naskórka i stymuluje odnowę zawartego w skórze kolagenu i elastyny.
Na bazie kwasów owocowych, które mają wybitnie odmładzające działanie na skórę, kilka światowych renomowanych firm kosmetycznych wyprodukowało kremy "nowej generacji". Również polska "Soraya" skorzystała z najnowszego osiągnięcia kosmetologów i wypuściła na rynek serię kosmetyków "AHA Skin Therapy", w której skład wchodzi tonik, mleczko i kremy. Za "Sorayą" poszła "Celia" i "Miraculum", oferując nam kremy z zawartością alfahydroksykwasów owocowych.

A jakie wy macie dodmowy sposoby ???:>

odrobina nagietka do wiekszosci potraw - wygladza skore i wspomaga przemiane materii, a co za tym idzie lepsze samopoczucie, bo jelitka pracuja prawidlowo
kiedy duzo mowie w pracy (szczegolnie po lekcjach z mlodszymi klasami) siada mi gardlo... wtedy moja mama uciera mi zoltko jajka z odrobina spirytusu i miodem/cukrem - lagodzi niesamowicie, po kilku chwilach nie ma sladu po bolu
a na zle samopoczucie polecam kisiel truskawkowy Very Happy

to powyzej bylo znalezione Razz

ale np. na cere .. zadne kupne maseczki tym podobne duperele .. tylko zwykle drożdze .. bierzesz drozdze dodajesz troszku mleka i na buziaka to nakaladasz czekasz jak wyschnie .. i splukujesz .. na poczatklu w miejscach gdzie jakis maly wypierdek mamuta sie pojawil skora sie robi troche czerwona ale zaraz znika a potem buzka jest gladziutka jak pupcia niemowlecie ...

jesli problemy z wlosami ... to tak nalozyc maseczke z jajka i oleju tzn z zoltka .. rozciapciac to nalozyc na koncowki zawinac folia pozostawic na jakies 20 min potem umyc dobrze wlosy
a jesli chca nabrac blasku to przeplukac wlosy piwem ( wiem marnotracwo ) al;e zawsze pomaga Very Happy

no i zoastwic tak na 5 min potem umyc wlosy ..

na bol glowy ... bursztyn na spirytusie .. tylko to troche trwa zanim sie zrobi Razz

ale potem nasmarowac skronie tym specyfikiem ... potem smierdzi sie jak gorzelnia Razz

ale na szczescie alkohol szybko paruje a mojej mamiec zawsze to pomaga ....

narazie wiecej sposobow nie pamietam ale jak przypomne sobie to dopisze ;] Very Happy

znalazlam jeszcze cos takiego :

DOMOWY PEELING
garść płatków owsianych zalać wodą goracą, ostudzić i wetrzeć w skórę. Spłukac i osuszyc twarz lub/i ciało.

hmmmmm Very Happy