Ona i On - przyjaźń?

Czy możliwa jest przyjaźń w najczystszej formie, miedzy chlopakiem i dziewczyna... mowa o prawdziwej przyjazni, a nie pelnym podtekstow i niejasnosci ukladzie...

Osobiscie uwazam, ze tak - ale potrzeba naprawde duzo czasu na wypracowanie takiej wiezi... Ja mam szczescie posiadac przyjaciela faceta, to takie drugie ja... tyle ze z jajami Twisted Evil

przyjazn damsko-meska nie istnieje (wylaczamy rodzine)

z jednej strony uważam ze tak, ale z drugiej sie leciutko się waham..
ALe z perspektywy to mozliwośc jest zawsze..;>

zawsze przyjazn damsko-meska dashy predzej czy pozniej do jakis uczuc... konczy sie albo dlugim szczesliwym zwiazkiem albo bolesna miloscia

nie zawsze MichaUek... ja mam niesamowitego przyjaciela od 12 lat... pracowalismy dlugo i mozolnie na taki stan rzeczy ale jest swietnie Rolling Eyes

istnieje,wiem z doświadczenia ^^,aczkolwiek przyjaźń nie zawsze jest przyjaźnią...

Cytat:

nie zawsze MichaUek... ja mam niesamowitego przyjaciela od 12 lat... pracowalismy dlugo i mozolnie na taki stan rzeczy ale jest swietnie

albo jest homo albo boi sie wyznac uczuc

Cytat:

stnieje,wiem z doświadczenia ^^,aczkolwiek przyjaźń nie zawsze jest przyjaźnią...

a ja wiem z doswiadczenia i to wielkokrotnego ze nie istnieje

Cytat:

albo jest homo albo boi sie wyznac uczuc

ysh, wy słabej wiary Confused

zaden homo, zyje z niesamowita kobieta, nie boi sie wyznawac tego co czuje, bo kiedys czul i powiedzial mi o tym... ale pracowalismy duzo nad obecnym stanem rzeczy i wypracowalismy niesamowita wiez i przyjazn... wiec byc moze jestem wyjatkiem - ale mnie sie udalo Rolling Eyes

nawet jak sie udalo to nie do konca i zawsze jest ta mysl u kogos "a gdyby jednak"

znaczy sie ja mam podobna sytuacje jak Ty teraz mowisz, bo z dziewczyna ktora poznalem w lo w pierwszej klasie odrazu sie szybko zgadalem i poszlo wszystko daleko ale jednak nie wyszlo z roznych powodow "fizycznych" ze tak powiem. Jej rodzice tolerowali glowie jej obecnego chlopaka i tak dalej. Teraz jestesmy zajebistymi "przyjaciolmi" ale to caly czas nie jest tylko przyjazn.

a u mnie jest i zdania nie zmienie... zycze kazdemu takiego przyjaciela jakiego ja mam Very Happy

a czy ja mowie ze on jest zly? albo taka przyjazn?

ale nie jest to do konca przyjazn i tyle

według mnie moze cos takiego istniec przyjażń damsko męska ale doperio po tym jak sie ze soba prześpia lub byli razem ze sobą wiem to z doświadczenia .. zreszta to zależy od ludzi jacy sa i jak do sibeie podchodzą a co najważniejsze jak sie umią dogadac i czy są wobec siebie szczerzy .. i WIem Ze przyjażń miedzy kobieta a męzczyzna może istniec zaswiadczam tego ;] hehehe
ps. znam tez faceta i dziweczyne którzy sa zajefajnymi przyjaciólmi od zawsze ale ona jest lesbijka a on gejem i co powiecie Razz

no wlasnie Doria to potwierdza moja teorie, ze to jednak mozliwe Twisted Evil

No ja tam nie wiem... Ja bym tego nei nazwala przyjaznia w najczystszej postaci... Zawsze gdzies przewina sie jakies aluzje, czy podsteksty... Zreszta zeby sie tak fest przyjaznic, to trzeba druga osobe rozumiec bardzo bardzo dobrze.. rozumiec sie bez slow.. a jednak psychika facetow i babek sie zasadniczo rozni jak dla mnie;p

rózni sie i kazdy sie rózni kobitki tez sie miedzy soba rożnia a czasem potrafia sie jakies dogadac Razz

kwesti poznania sie wzjaemi i podobnych pogladów na niektóre rzeczy ... dalej mówie ze przyjażn istnieje i podtekstów i aluzji też z biegiem czasu można zniwelować .. ;] zreszta jak tu z facetem nie zartować o sexie ... ??? ja bym nie potrafiła ominac tego tematu <lol> zalezy czy do czego dochodzi czy nie a jak juz doszlo .. i sie zna lata to juz cie to nie rusza Very Happy

zostaje tylko przyjazń i dobra zabawa i ktoś na kogo możesz liczyc w każdej chwili ;]

Gość

Przyjaźń między Kobietą a Mężczyzną jak dla mnie jest nierealna.... wiem ze swego przykladu:P

tzn to według mnie jest tak...ze może istniec taka przyjazn..nie zawsze konczy sie czyms wiecej, jednak niestety czesto tak jest... ze przekraczane sa granice przyjazni, i pojawiaja sie wyzsze uczucia:)... aczkolwiek...wierze w to, ze moze istniec przyjazn miedzy kobietą a mezczyzna...i nie koniecznie tylko wtedy jelsi sie ze soba przespali, albo byli ze soba...bez tego tez moze istniec;) mam przyklad z zycia wziety... Wink

ja mam duzo przykladow, N I E I S T N I E J E !!!

ja mam przyklad z wlasnego zycia i taki po byciou razem i taki gdy nawet sobie buzi nie dalismy w usta .. i oboje sie sprawdzaja wiec nigdy nie mowicie nigdy <terefere> bo moze sie wam to jeszcze przydarzyc Razz

jak bedzieice chcieli Razz

Ja zgadzam sie z Mefem, bo tak jak juz kilka osób pisało wyżej i tak to musi sie skończyc czyms wiecej niż przyjaźnią.....A wtedy pozostaje ból i w niektorych przypadkach nawet nienawiscią do drugiej osoby :/....więc krOOtko podsumowując to co napisałem >>>>NIE ISTNIEJE<<<< Smile

a ja sie jednak znow zgodze z Doria... raz wypracowana przyjazn damsko-meska moze jedynie owocowac w przyszlosci... i tez mowie to z wlasnego doswiadczenia Very Happy