Autor |
Wiadomość |
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pon 10:21, 11 Wrz 2006 |
|
No właśnie. Pytanie to nasunęło mi się podczas dyskusji w innym temacie.
Tj. chodzi mi o miłość, nie zadurzenie, czy zakochanie.
Jakie jest Wasze zdanie????
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 5:25, 12 Wrz 2006 |
|
istenieja bardzo silne uczucia... ale uwazam ze zdecydowanie nie wykluczaja faktu ze mozna kochac kogos rownie gleboko... osoby, ktore uwazaja ze prawdziwie kocha sie raz sa egoistami i nie powinny wchodzic w kolejne zwiazki - bo z zalozenia nawet nie probuja dac drugiej osobie calego/calej siebie... twierdzac ze juz raz kochali - kategoryzuja nowych partnerow jako lek, dodatek, zapomnienie, "no sam zycia chyba nie spedze, nie?"...
jak dla mnie porazka...
zdecydowanie wole osoby, ktore kochaly, cierpialy niejednokrotnie, a jednak nadal potrafia rzucic sie w wir uczucia i dac sie poniesc emocjom... bo nigdy nic nie wiadomo...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 8:08, 12 Wrz 2006 |
|
krotko i na temat uwazam ze mozna kochac wiele razy ale zawsze inaczej ....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jelito
Pogawędkowicz
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bochnia
|
Wysłany:
Wto 8:12, 12 Wrz 2006 |
|
nie moge zrozumiec jak ktos moze mowic ze kochac mozna tylko raz... wiadomo, zakochani swiata nie widza poza soba - ale zawsze istnieje cos wiekszego, lepszego, cos co w danym momencie nawet nam do glowy nie przychodzi - przeciez nikt nie narzuca nam ograniczen prócz nas samych
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wulfek
Pogawędkowicz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 8:34, 12 Wrz 2006 |
|
1 mała uwaga, czemu nie w dziale uczucia, tylko w ciekawie komponującym się dziale seksu
W sumie w tym aspekcie fajnie wygląda wypowiedź olgii (ta nademna)
Swoją drogą ciekawe czy ma to coś wspólnego z pewnym góralskim przysłowiem
...
2. Pierwsze kochanie jest zawsze wyjątkowe, bo jest pierwsze , no i potrafi zostawic wyjatkowo wielka wyrwe w sercu.
"no sam zycia chyba nie spedze, nie?"...
why not kuszaca perspektywa ^_^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 11:10, 12 Wrz 2006 |
|
phi! :PPPP
Faktycznie temat raczej na uczucia niz sex
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
OlGaAA
Moderator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 12:19, 12 Wrz 2006 |
|
oj no mi sie tu go wcisnelo jak malam weny pisane a ze jest tutaj to przynajmniej sobie mozna podteksty robic wiec sie nie czepiac
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marble
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:45, 12 Wrz 2006 |
|
hihihihihih...
to w ramach podtekstu taka (ż)aluzja.... kochac tylko raz? a to NFZ refunduje zapalenie jader?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|