Autor Wiadomość
konwalia1112
PostWysłany: Pią 18:56, 09 Lut 2007   Temat postu:

czy jest możliwa?hmmm być może takie coś doświadczyłam o ile to była miłość albo tylko zwykłe zauroczenie.
Dj Chaoss
PostWysłany: Pią 15:46, 09 Lut 2007   Temat postu:

a ja powiem tak wszystko jest mozliwe jesli sie tylko tego chce, jednak net to net, tu kazdy moze być kazdym, moze sie podawać za herkulesa za herosa i takie tam a w realu okaze sie ze to marny kretacz ktory leczy swoje ego, jezeli net odzwierciedla real danej osoby to owszem nie mowie ze nie, jednak trzeba brać poprawke na to, sam jestem wielokrotnym dowodem zwykłych znajomosci ktore kończyły sie moze nie tyle rozczarowaniem co dowodem na to ze w necie nie nalezy ufać nikomu, a kilka zwiazkow tez sie tu zaczynało i wszystkie jak jeden mąż legły w ruinach, jedyne co dobre z tego to to ze jesteśmy najlepszymi przyjaciołmi dla siebie jakich mozna sobie wyobrazić, bynajmniej dla mnie takimi osobamni są i niech mi ktoś powie ze nie istnieje przyjaźń z kobieta czy mężczyzną po tak zwanym rozwodzie to go wyśmieje i to bardzo głośnym smiechem Very Happy
LeViTy
PostWysłany: Śro 13:56, 07 Lut 2007   Temat postu:

Można się poznać przez net, jasne. Niedawno spotykałam się ze znajomymi z Netu Smile Było świetnie. A czy można się zakochać, nie mam pojęcia ale chyba tak.
marble
PostWysłany: Pon 13:23, 22 Sty 2007   Temat postu:

i na dzien dobry OFFTOP Evil or Very Mad witamy cieplutko... ale z łaski swojej staraj sie wpadać w temat Rolling Eyes
LASKA12
PostWysłany: Pon 8:15, 22 Sty 2007   Temat postu:

Cze Wwszyskim
Tasmin
PostWysłany: Nie 16:08, 21 Sty 2007   Temat postu:

przynajmniej mozemy sie starac...
marble
PostWysłany: Nie 7:41, 21 Sty 2007   Temat postu:

uczucia to jedyna część w nas, której nie możemy sobie wytresować... eh... Smile
Tasmin
PostWysłany: Sob 23:47, 20 Sty 2007   Temat postu:

ale zazwyczaj o uczucie sie rozchodzi Razz reszta juz z gorki
marble
PostWysłany: Sob 16:33, 20 Sty 2007   Temat postu:

samo uczucie może czasem nie wystarczać niestety...
Tasmin
PostWysłany: Sob 14:39, 20 Sty 2007   Temat postu:

marble napisał:
zreszta jakby nie patrzec o jakichkolwiek związkach będziemy mówić, wszystkie są trudne i wymagają wielu poświęceń od obu stron... bez wyrzeczeń nie ma kompromisów...


z tym sie akurat zgodze

ale co do zaufania to tez jest w pewnym sensie poswiecenie ale.... heheh.... raz sie zyje i zaufac trzeba poza tym pozniej mozemy tego zalowac, ze nie zaufalismy rownie bardzo jak tego, ze zaufalismy... wiec to nie jest tak "hop siup" Razz najwazniejsze jest uczucie ot...
marble
PostWysłany: Sob 11:23, 20 Sty 2007   Temat postu:

fakt... jeśli któraś ze stron nie umie zaufać to nie ma najmniejszych szans... jeśli druga strona nie daje podstaw do ufności patrz wyzej Smile
zreszta jakby nie patrzec o jakichkolwiek związkach będziemy mówić, wszystkie są trudne i wymagają wielu poświęceń od obu stron... bez wyrzeczeń nie ma kompromisów...
Tasmin
PostWysłany: Pią 13:56, 19 Sty 2007   Temat postu:

hehe marble Cool wiadomo.. ale na taki zwiazek naklada sie spore zaufanie i uczucie a tych obu rzeczy czesto brakuje zwlaszcza tego drugiego Rolling Eyes
marble
PostWysłany: Śro 20:21, 17 Sty 2007   Temat postu:

popieram przedmówce Razz
Tasmin
PostWysłany: Pon 19:16, 08 Sty 2007   Temat postu:

a jak dla mnie dla prawdziwej milosci nawet internet nie jest przeszkoda wszystko zalezy od wiary i nadziei haha
Tasmin
PostWysłany: Pon 19:14, 08 Sty 2007   Temat postu:

'
Sahari
PostWysłany: Nie 11:29, 10 Wrz 2006   Temat postu:

to prawda Wink
Wulfek
PostWysłany: Sob 16:56, 09 Wrz 2006   Temat postu:

Wszystko rozbija sie o moment zwany konfrontacją.
Sahari
PostWysłany: Sob 10:51, 09 Wrz 2006   Temat postu:

A ja moge powiedziec, ze Ty tez sie wiele nie roznisz Very Happy i tu i tu jestes swietna osobka Very Happy :*
OlGaAA
PostWysłany: Czw 5:18, 07 Wrz 2006   Temat postu:

no wiesz sahi fakt fatkem roznie to bywa z tymi ludzikami Very Happy ja tam moge powiedziec ze ty jestes podobna na czacie do samej siebie z reala Very Happy hehehe bo ciem juz w takowym widzialam ;] zreszta z ludzmi ktorych spotkalam .. najpierw znajacy ich tylko przez neta potem w realu ... moge powiedziec ze sa tacy jak sie wydawali na czaciku .. jakis wielkich roznic nie zaobserwowalam Very Happy
choc napewno mozna sie na takich znajomosciach przejchac jak sie spotyka tak calkiem w ciemno ... mozna byc nie mile zaskoczonym ... ale rowniez moze byc bardzo milo i wogole to chyba dziala w obie strony Very Happy kazda trzeba brac pod uwage ... Very Happy
Sahari
PostWysłany: Pią 12:23, 01 Wrz 2006   Temat postu:

Rozpoczac znajomosc przez neta mozna.. Nawet sie zauroczyc ;P ale juz ja kontynuowac trzeba real, moze wtedy przerodzi sie w cos wiekszego Very Happy Czy mozna kogos poznac naprawde? Roznie jest ;P niektorzy przez neta zachowuja sie bardzo podobnie jak w realu ( choc trudno to porownywac), a niektorzy sa kompletnie inni... wiec uogolniac nie bede ;P
OlGaAA
PostWysłany: Czw 5:41, 31 Sie 2006   Temat postu:

Ja powiem krotko .. kiedys uwazalam to za absurd Razz ... teraz juz w zadnym wypadku nie ... 2x bylam z kims kogo poznalam przez neta ... i jeden to jest moj obecny zwiazek ktory juz trwa rok ... i uwazam ze ludzie powinni ze soba sie spotykac .. rozmawiac poznawac sie takze w realnym swiecie .. zeby moc sie przekonac czy to jest to czy nie i tez dla zwyklej ludzkiej przyjazni kumpoelstwa Razz nigdy nie wiadomo co potem z tego wyjdzie RazzVery Happy
Korzo
PostWysłany: Śro 17:21, 30 Sie 2006   Temat postu:

hyh, ta ja się przyznaję bez bicia... Najłatwiej zakochuję się przez neta xD
bueheh
juz jakies 2 razy.. Raz to nawet bylam z osobnikiem.. drugi raz to to bylo... zauroczenie xD teraz jestem chora... na razie Razz<zeby>
marble
PostWysłany: Śro 16:29, 30 Sie 2006   Temat postu:

hmmm moze to bedzie brzmialo jak herezja.. ale co mi tam Twisted Evil uwazam ze przez neta moze zrodzic sie bardzo duzo... przede wszystkim ze poznajemy czyjes slowa, czyjes opinie, czyjes wnetrze (oczywiscie niektorzy swietnie graja Shocked ). Na pewno rodzi sie zauroczenie... potem pozostaje konfrontacja wyobrazen z rzeczywistoscia... no to niestety moze byc trudne, ale jest do zrobienia... osobiscie bylam w dwoch zwiazkach rozpoczetych w necie... dlugo bylam... Twisted Evil
Korzo
PostWysłany: Śro 11:01, 30 Sie 2006   Temat postu:

Aguś, wyjęłaś mi odpowiedzi z... palcy xD
Gumisiatko
PostWysłany: Śro 10:13, 30 Sie 2006   Temat postu: Re: Miłość przez internet ??

Cytat:
Czy można się zauroczyć nie znajac się ?

... tak ...
Cytat:
Czy należy się obawiać spotkania z ta osoba na zywo?

... sądzę,że nie,skoro mniemamy,że coś do Niej czujemy ;) ...
Cytat:
Czy bazujac na rozmowach przez internet można kogos naprawde poznac ?

...hmm...chyba tak... ;)
OlGaAA
PostWysłany: Śro 9:49, 30 Sie 2006   Temat postu: Miłość przez internet ??

Nie mówię od razu o wiekiej miłości, ale o pewnym uczuciu, które czasem rodzi sie pomiędzy osobami.

Czy można się zauroczyć nie znajac się ?
Czy należy się obawiać spotkania z ta osoba na zywo?
Czy bazujac na rozmowach przez internet można kogos naprawde poznac ?

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group