Autor |
Wiadomość |
marble
 |
Wysłany:
Sob 7:01, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
ideały oznaczają sztuczność, a od początku mówimy o PRAWDZIWYM uczuciu, które przy odrobinie szacunku i szczerości, z kilkoma szczyptami zaufania i pikanterii i dwoma łyzkami łez i usmiechu - daje coś naprawdę trwałego i niezapomnianego...
i możecie nazywać mnie heretyczką... mam to gdzieś ))) |
|
 |
LeViTy
 |
Wysłany:
Pią 20:19, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
Spojrzmy prawdzie w oczy, zadna milosc nigdy nie bedzie idealna.. przynajmniej nie przez cale zycie ;] |
|
 |
OlGaAA
 |
Wysłany:
Pon 6:43, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Nadzieja matka głupich ale każdą matke trzeba kochać   <tertefere> |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Nie 21:34, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
wiesz jak mówią o nadzieji ??
i ideałach ??  |
|
 |
natusia_
 |
Wysłany:
Nie 17:56, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
miłość.. mam nadzieję ze doswiadcze naprawde idealmej miłości w przyszłości... |
|
 |
Sahari
 |
Wysłany:
Sob 21:23, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
miłość... smieszne. |
|
 |
jelito
 |
Wysłany:
Pon 16:49, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Wulfek napisał: |
marble napisał: |
milosc istnieje... |
True love may come only once in a thousand lifetimes... |
Doświadczyłeś zawodu miłosnego ? Wulfek, jeśli wg Ciebie w Twoim życiu miłość nie istnieje, to to wcale nie oznacza ze w ogóle nie istnieje Młody jestem, ale co przeżyłem to moje i pewne pojęcie przez lata mam wyrobione. Miłość jest niczym śmierć. Przychodzi znienacka i wszystko zabiera na długo, ale jeśli już odejdzie to nic na Tobie nie zostawi ech  |
|
 |
Kamil :)
 |
Wysłany:
Pon 13:02, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
(( (( ( : ... |
|
 |
marble
 |
Wysłany:
Nie 7:46, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
no to skoro tak...
"True Love always comes undone..." |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Nie 7:17, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
marble napisał: |
milosc istnieje... |
True love may come only once in a thousand lifetimes... |
|
 |
marble
 |
Wysłany:
Sob 20:58, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
milosc istnieje... a jakze... ale jest subiektywna i kazdy postrzega ja przez wlasne perspektywy... to samo uczucie moze byc odbierane na tyle mozliwych sposobow ile zainteresowanych osób...
o! moze wlasnie to sprawia ze tak czesto nie mozna dojsc do porozumienia w tej kwestii  |
|
 |
OlGaAA
 |
Wysłany:
Sob 9:20, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
no wulfek co do tego masz dzuo racji to dwie rozne rzeczy niemniej jednak ... ja jednak wypowiedam sie o milosci .. i wiem ze istnieje .. to by bylo na tyle .. |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Pią 8:45, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
a ja staram sie wam zwrócić uwage na taki mały szczegół jakim jest różnica pomiędzy miłością a kochaniem, ech... |
|
 |
Gumisiatko
 |
Wysłany:
Pią 4:21, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Lense napisał: |
Z pewnoscia watpi ten, kto jej nie doswiadczyl |
tego nawet jestem pewna... ;] ale w sumie nie o to chodzi.. |
|
 |
jelito
 |
Wysłany:
Czw 16:41, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Z pewnoscia watpi ten, kto jej nie doswiadczyl - ja tez watpie, ze kiedys polece na ksiezyc co mym marzeniem jest  |
|
 |
Gumisiatko
 |
Wysłany:
Czw 15:42, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
zaczynam wątpić w istnienie miłości.. ;_; |
|
 |
marble
 |
Wysłany:
Nie 9:04, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja jesio nie przezylam... dopiero zaczynam |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Sob 23:59, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Czy moze byc tak silna by na zawsze połączyć dwoje ludzi nierozerwalnym więzadłem uczuciowym ?
Owszem, w bajkach, filmach, książkach...
Czy ma moc, która łagodzi wszystkie niedogodnosci partnerow ?
W percepcji 2 osoby być może.
A może to po prostu tak zostalismy stworzeni - przeciez zeby ludzkosc przetrwała musi wystepowac przekazywanie potomstwa.
A to na pewno...
większa czesc z Was juz przezyła..
Nie uważasz, że zastosowanie czasu przeszłego w tym kontekście determinuje odpowiedź na "nie"? |
|
 |
OlGaAA
 |
Wysłany:
Sob 15:25, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
istnieje istnieje stety i niesety   |
|
 |
marble
 |
Wysłany:
Czw 17:09, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
hmmm... moze jeszcze nie stanal na drodze ktos z kim moglbys doswiadczyc prawdziwej milosci... |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Czw 17:00, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
trudno doswiadczyc czegos co nieistnieje... |
|
 |
jelito
 |
Wysłany:
Czw 15:25, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
jesli ktos jej nie doswiadczyl - to dla tej osoby moze i zginelo |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Czw 15:22, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
a mnie sie wydaje, że pierwsze które w nim zgineło |
|
 |
jelito
 |
Wysłany:
Czw 15:20, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
nie bez powodu milosc jest tematem poetow od stuleci, chyba jedyne prawdziwe uczucie w dzisiejszym sztucznym swiecie |
|
 |
Wulfek
 |
Wysłany:
Czw 15:05, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
...i nie realna |
|
 |
marble
 |
Wysłany:
Czw 14:46, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
"Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy miry runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać, to utracić panowanie nad sobą."
P. Coelho
i tak wlasnie dla mnie wyglada idealna milosc... bez barier, oporow, wbrew przeciwnosciom i pomowieniom... spontaniczna i szalona.... nie do opanowania |
|
 |
OlGaAA
 |
Wysłany:
Czw 9:23, 14 Wrz 2006 Temat postu: Miłość |
|
No właśnie miłośc --> chemia i zjawiska fizyczne w ciele ludzkiego czlowieka ?
Czy moze byc tak silna by na zawsze połączyć dwoje ludzi nierozerwalnym więzadłem uczuciowym ?
Czy ma moc, która łagodzi wszystkie niedogodnosci partnerow ?
Czy ma moc pokonywania codziennych trudnosci zwiazanych z tymi dwoma zakochanymi ludzmi ?
A może to po prostu tak zostalismy stworzeni - przeciez zeby ludzkosc przetrwała musi wystepowac przekazywanie potomstwa.
Co Wy o tym myślicie ?
Czym dla Was jest ta niezwykła aura jednoczaca dwoje ludzi, którą zapewne większa czesc z Was juz przezyła.. |
|
 |